czwartek, 10 września 2015

borówkowo-pomarańczowa owsianka

owsianka z mlekiem, miodem, cynamonem, imbirem, borówkami i połówką pomarańczy
oatmeal with milk, honey, cinnamon, ginger, blueberry and half orange

Kilka dni temu byłam w domu. Tam miałam okazję przelotem mieć styczność z telewizją. Nie wiedzieć dlaczego natknęłam się na kanał przyrodniczy. Lektor mówił o łososiach. Wydawać by się mogło,że było to mało inspirujące, jednak po zasłuchaniu się, doszłam do wniosku,że łosoś może nas naprawdę wiele nauczyć jeżeli chodzi o sztukę mierzenia się z przeciwnościami losu. Bo wiecie, ta ryba płynie pod prąd rzek, przedostaje się nawet przez wodospady.Obserwując nagranie, miałam wrażenie,że ta ryba lata, jednoczy się z żywiołem. Może my też powinniśmy tacy być? Walczyć i przestać się ukrywać w swoich toksycznych odcieniach duszy?

11 komentarzy:

  1. Pizza z hummusem ? :)

    Wiesz coś w tym jest? Taka silna wola, wola walki, pokonywania przeciwności losu

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby taki łosoś, a taki przekaz swoim życiem niesie. Nie spojrzałam nigdy na to z tej strony. Skłaniające do refleksji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam czasem takie rozkminy oglądając kanały przyrodnicze (btw. mój ulubony moment-czytała Krystyna Czubówna), ale to mądre, co piszesz. Taki łosoś poświęca swoje życie, pokonuje tyle przeszkód aby złożyć tą ikrę- czyli poświęca swój byt dla kolejnego pokolenia- nie wiem czy ja byłabym zdolna do takich poświęceń...

    OdpowiedzUsuń
  4. Życie polega właśnie na jednoczeniu się z żywiołem codzienności - tej pełnej ryzyka i działania. Człowiek w tym właśnie czuje się jak ryba w wodzie. Śledź czy łosoś - wybór należy do nas.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię oglądać kanały przyrodnicze ;) Można się wiele nauczyć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda apetycznie i smacznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie to filozoficzne <3 Mnie inspiruje ich siła i wola walki!


    http://worshipingmornings.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała owsianka- cynamon, miód- uwielbiam to;)

    OdpowiedzUsuń